Wegetarianizm

Co sadzicie o wegetrianizmie?? Smile

bo ja osobiscie bardzo chetnie ratowalabym te wszytskie zwierzatka ( Crying or Very sad

), ale powiedzcie, jaki to ma sens skoro statystycznie jedzacych mieso jest 7 razy wiecej niz wegetarian. Nawet jezeli bym go nie jadla, i tak zabijali by zwierzeta. A takpoza tym to..bez miesa niemoglaby mzyc!!!xD

i sprawa zdrowia: mowi sie, ze warzywa i owoce sa takie zdrowe, a jak jestes wegetarianinem to nie jesz zadnego miesa: ani ptactwa, ani ssakow, ani ryb...Wiec skad bierzesz takie polady bialka jakie sa w miesie?? Schbowe niby moga ci zastapic kotlety sojowe, ale ja tego swinstwa bym nie tknela!! Razz

Jezeli na tym forum jest jakis wegetarianin to z gory przepraszam, jezeli go urazilam!! Smile

Ja kiedyś próbowałam jeść kotlety sojowe... smakowały jak stary chleb razowy Very Happy

A białko bierzesz np. z warzyw strączkowych Smile

ja!!
ja!
nie uraziłaś mnie bo codziennie to słysze od mamy
ja tam jem zupe z szoczewicy , bu/ób , i WSZYTSKO co się da oprócz mięsa.
A wiecie jak to ise zaczęło?
Kidys na wycieczce z klasą byliśmy gdzies w jakiejs wiosce czy gdzies..już nie pamiętam bo to było w 3 kl ale tam był taki rysunek...świnia zabijana kamieniem..teraz wiem że tak JUŻ nie jest ale wtedy po prostu się rozpłakałam i przestałam jeść mieso.i tak zostało Very Happy

Mycha napisał:

ja!!
ja!
nie uraziłaś mnie bo codziennie to słysze od mamy
ja tam jem zupe z szoczewicy , bu/ób , i WSZYTSKO co się da oprócz mięsa.
A wiecie jak to ise zaczęło?
Kidys na wycieczce z klasą byliśmy gdzies w jakiejs wiosce czy gdzies..już nie pamiętam bo to było w 3 kl ale tam był taki rysunek...świnia zabijana kamieniem..teraz wiem że tak JUŻ nie jest ale wtedy po prostu się rozpłakałam i przestałam jeść mieso.i tak zostało Very Happy

jezeli takie masz przekonanie, to trzymaj sie swojego zdania!!

ja bardzo lubie warzywa, zwlaszcza parzone albo surowe, ale czuje ze na takiej diecie bym dlugo nie pociganela... Wink

i tak jestem chuda jak patykl!! Very Happy

~*Valentina*~ napisał:

Mycha napisał:

ja!!
ja!
nie uraziłaś mnie bo codziennie to słysze od mamy
ja tam jem zupe z szoczewicy , bu/ób , i WSZYTSKO co się da oprócz mięsa.
A wiecie jak to ise zaczęło?
Kidys na wycieczce z klasą byliśmy gdzies w jakiejs wiosce czy gdzies..już nie pamiętam bo to było w 3 kl ale tam był taki rysunek...świnia zabijana kamieniem..teraz wiem że tak JUŻ nie jest ale wtedy po prostu się rozpłakałam i przestałam jeść mieso.i tak zostało Very Happy

jezeli takie masz przekonanie, to trzymaj sie swojego zdania!!

ja bardzo lubie warzywa, zwlaszcza parzone albo surowe, ale czuje ze na takiej diecie bym dlugo nie pociganela... Wink

i tak jestem chuda jak patykl!! Very Happy

shit no właśnie JA nie jestem Cool

mnie caly czas pocieszaja ze jestem normalna (z rodzinki) a moja super wychowawczyni na ktora wszysyc mowia Spłuczka XD mowi ze chyba mam anoreksje..:/

Skoro rodzinka mówi, ze jest dobrze,. to niech się wychowawczyni powiesi Very Happy

xD

=czarna= napisał:

Skoro rodzinka mówi, ze jest dobrze,. to niech się wychowawczyni powiesi Very Happy

xD

taka zrzedliwa przyrodnica...:/

wnerwia mnie!! Very Happy

~*Valentina*~ napisał:

=czarna= napisał:

Skoro rodzinka mówi, ze jest dobrze,. to niech się wychowawczyni powiesi Very Happy

xD

taka zrzedliwa przyrodnica...:/

wnerwia mnie!! Very Happy

wszystkie "przyrodnice" i "biologice" są *******

Mięsa nie od paru ładnych lat, a od urodzenia jadłam go bardzo nieiwele. Można powiedzieć, ze mój organizm go nie toleruje.

=czarna= napisał:

Skoro rodzinka mówi, ze jest dobrze,. to niech się wychowawczyni powiesi Very Happy

xD

Większość tych genialnych nauczycielek nie wie nic na tena temat, a się wypowiada Confused

Mischievous napisał:

Mięsa nie od paru ładnych lat, a od urodzenia jadłam go bardzo nieiwele. Można powiedzieć, ze mój organizm go nie toleruje.

=czarna= napisał:

Skoro rodzinka mówi, ze jest dobrze,. to niech się wychowawczyni powiesi Very Happy

xD

Większość tych genialnych nauczycielek nie wie nic na tena temat, a się wypowiada Confused

nop...
nam zrobiła wywod na temat "jak źle wpływa nie jedzenie mięsa na nasz organizm" co swoja drogą jest niestety prawdą bo mam anemie przez to że nie jem ale one uważaja ze są super i wogole...a jak na mnie nawrzeszczała jak powiedziałamże nie jem miesa?ekhem....

Ja jem normalnie...to na co ma ochote...tez uważam że zwierzęta należy ratowac, ale nie kosztem siebie...nie kupujmy kosmetyków testowanych na zwierzęach, futet itd...ale czemu nei ma jesć miesa...

Kiedys koleżanka namówiła mnie na wegetarianizm...jadłam tylko warzywka przez dwa miesiące..wogóle nie miałam sił na treningach..nie potrafiłam wywyinac w powietrzu prostego backflipa..zero sił..null..byłam taka jak to co jadłam...słaba roslina...przez ten cąły pieprzony wegetarianizm miałm spieprzony sezon freeskiingowy... Evil or Very Mad

Poazatym lubie mięso... Very Happy

nie jestem wegetarianka ale staram sie jesc jak najmniej miesa. a kotlety sojowe sa tak niedobre za poprostu Shocked

G.W.I.A.Z.D.K.A. napisał:

nie jestem wegetarianka ale staram sie jesc jak najmniej miesa. a kotlety sojowe sa tak niedobre za poprostu Shocked

az tak nieee Cool

Mycha napisał:

G.W.I.A.Z.D.K.A. napisał:

nie jestem wegetarianka ale staram sie jesc jak najmniej miesa. a kotlety sojowe sa tak niedobre za poprostu Shocked

az tak nieee Cool

kwestia gostow Rolling Eyes