Autor |
Wiadomość |
mała
Echo
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nieznany świat.......
|
Wysłany:
Śro 9:49, 22 Cze 2005 |
|
Zaczęło sie to tak, że oglądałam horrory i lubiłam starszne histoirie o duhach i zabijankach. Jak zwyczajna dziewczyna bałam sie, że to tez moze mnie spotkać. Ale niestety dotąt boje sie, że jakiegoś ducha zobacze lub ktoś zza szafy wyjdzie i mnie poćwiartuje. Gdy jestem sama w domu każdy odgłos czy jakiś cień, już sie boje że ktos mi zrobi krzywde. Nawet w dzień jak jestem sama w domu mam wrazenie, że ktoś tylko czeka na odpowiednia chwiel zęby mnie zabić. Gdy jestes w śród ludzi to sie nie boje, ale w nocy to jest koszmar. Poprostu niewiem co mi jest:( Tłumacze sobie, że to jest tylko moja wyobraźnia, ale jakos nie daje rady sama:( Może powinam iśc do psychologa i powiedzieć o tym wszystkim rodzicom? Albo samo mi to pzrejdziez wiekiem? Co o tym myślicie? |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Mycha
Gaduła
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: far far away
|
Wysłany:
Śro 10:10, 22 Cze 2005 |
|
mała napisał: |
Zaczęło sie to tak, że oglądałam horrory i lubiłam starszne histoirie o duhach i zabijankach. Jak zwyczajna dziewczyna bałam sie, że to tez moze mnie spotkać. Ale niestety dotąt boje sie, że jakiegoś ducha zobacze lub ktoś zza szafy wyjdzie i mnie poćwiartuje. Gdy jestem sama w domu każdy odgłos czy jakiś cień, już sie boje że ktos mi zrobi krzywde. Nawet w dzień jak jestem sama w domu mam wrazenie, że ktoś tylko czeka na odpowiednia chwiel zęby mnie zabić. Gdy jestes w śród ludzi to sie nie boje, ale w nocy to jest koszmar. Poprostu niewiem co mi jest:( Tłumacze sobie, że to jest tylko moja wyobraźnia, ale jakos nie daje rady sama:( Może powinam iśc do psychologa i powiedzieć o tym wszystkim rodzicom? Albo samo mi to pzrejdziez wiekiem? Co o tym myślicie? |
mam tak samo...wkurza mnie to bo ja sie nie chce bac a musze
mam IDENTYCZNIE.... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
mała
Echo
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nieznany świat.......
|
Wysłany:
Śro 10:59, 22 Cze 2005 |
|
Mycha napisał: |
mała napisał: |
Zaczęło sie to tak, że oglądałam horrory i lubiłam starszne histoirie o duhach i zabijankach. Jak zwyczajna dziewczyna bałam sie, że to tez moze mnie spotkać. Ale niestety dotąt boje sie, że jakiegoś ducha zobacze lub ktoś zza szafy wyjdzie i mnie poćwiartuje. Gdy jestem sama w domu każdy odgłos czy jakiś cień, już sie boje że ktos mi zrobi krzywde. Nawet w dzień jak jestem sama w domu mam wrazenie, że ktoś tylko czeka na odpowiednia chwiel zęby mnie zabić. Gdy jestes w śród ludzi to sie nie boje, ale w nocy to jest koszmar. Poprostu niewiem co mi jest:( Tłumacze sobie, że to jest tylko moja wyobraźnia, ale jakos nie daje rady sama:( Może powinam iśc do psychologa i powiedzieć o tym wszystkim rodzicom? Albo samo mi to pzrejdziez wiekiem? Co o tym myślicie? |
mam tak samo...wkurza mnie to bo ja sie nie chce bac a musze
mam IDENTYCZNIE.... |
Jak myślisz powinyśmy iść do psychologa. Czy to nam przejdzie? |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
..::riot girl::..
Echo
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z krainy dziwnych ludzi..:D
|
Wysłany:
Śro 18:05, 22 Cze 2005 |
|
mała napisał: |
Mycha napisał: |
mała napisał: |
Zaczęło sie to tak, że oglądałam horrory i lubiłam starszne histoirie o duhach i zabijankach. Jak zwyczajna dziewczyna bałam sie, że to tez moze mnie spotkać. Ale niestety dotąt boje sie, że jakiegoś ducha zobacze lub ktoś zza szafy wyjdzie i mnie poćwiartuje. Gdy jestem sama w domu każdy odgłos czy jakiś cień, już sie boje że ktos mi zrobi krzywde. Nawet w dzień jak jestem sama w domu mam wrazenie, że ktoś tylko czeka na odpowiednia chwiel zęby mnie zabić. Gdy jestes w śród ludzi to sie nie boje, ale w nocy to jest koszmar. Poprostu niewiem co mi jest:( Tłumacze sobie, że to jest tylko moja wyobraźnia, ale jakos nie daje rady sama:( Może powinam iśc do psychologa i powiedzieć o tym wszystkim rodzicom? Albo samo mi to pzrejdziez wiekiem? Co o tym myślicie? |
mam tak samo...wkurza mnie to bo ja sie nie chce bac a musze
mam IDENTYCZNIE.... |
Jak myślisz powinyśmy iść do psychologa. Czy to nam przejdzie? |
Przejdzie wam to..to nei choroba psyhiczna..
Tylko taka mała fobia:D
WIecej pozytywnych filmów na przyszłosć
A jak jestescie same w domu to właćznie teleizor..radio albo coś...nie bedziecie słyszeć szmerów...ja tak robiłam...jak byłam młodsza i miałam ten sam problem co wy:D |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Mycha
Gaduła
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: far far away
|
Wysłany:
Śro 20:15, 22 Cze 2005 |
|
..::riot girl::.. napisał: |
mała napisał: |
Mycha napisał: |
mała napisał: |
Zaczęło sie to tak, że oglądałam horrory i lubiłam starszne histoirie o duhach i zabijankach. Jak zwyczajna dziewczyna bałam sie, że to tez moze mnie spotkać. Ale niestety dotąt boje sie, że jakiegoś ducha zobacze lub ktoś zza szafy wyjdzie i mnie poćwiartuje. Gdy jestem sama w domu każdy odgłos czy jakiś cień, już sie boje że ktos mi zrobi krzywde. Nawet w dzień jak jestem sama w domu mam wrazenie, że ktoś tylko czeka na odpowiednia chwiel zęby mnie zabić. Gdy jestes w śród ludzi to sie nie boje, ale w nocy to jest koszmar. Poprostu niewiem co mi jest:( Tłumacze sobie, że to jest tylko moja wyobraźnia, ale jakos nie daje rady sama:( Może powinam iśc do psychologa i powiedzieć o tym wszystkim rodzicom? Albo samo mi to pzrejdziez wiekiem? Co o tym myślicie? |
mam tak samo...wkurza mnie to bo ja sie nie chce bac a musze
mam IDENTYCZNIE.... |
Jak myślisz powinyśmy iść do psychologa. Czy to nam przejdzie? |
Przejdzie wam to..to nei choroba psyhiczna..
Tylko taka mała fobia:D
WIecej pozytywnych filmów na przyszłosć
A jak jestescie same w domu to właćznie teleizor..radio albo coś...nie bedziecie słyszeć szmerów...ja tak robiłam...jak byłam młodsza i miałam ten sam problem co wy:D |
o tiiii
u mnie sie zaczęło jak się do domu włamali..a potem jush nie mogłam.... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
=czarna=
Niezłe ziółko
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ...my się znamy? :P
|
Wysłany:
Śro 20:19, 22 Cze 2005 |
|
Dokłądnie - to jest taka fobia. Jak na przykład klaustrofobia czy lęk przed np. pająkami (arachofobia?). Wy się boicie, że ktoś ciągle czycha na wasze życie. Leż lęk - po części przed śmiercią. Ale to nie jest choroba psychiczna.
MI się za to ciągle wydaje, że ktoś mnie obserwuje czy śledzi. Wprawdzie się tego nie boję, ale ciągle mam takie wrażenie..
WYobraźcie sobie - dzisiaj byłam sama w lesie... i ciagle jakieś szelssty (wiatr). MIałam wrażenie, że plemię tubylców mnie okrążyło |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
mała
Echo
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nieznany świat.......
|
Wysłany:
Czw 14:06, 23 Cze 2005 |
|
=czarna= napisał: |
Dokłądnie - to jest taka fobia. Jak na przykład klaustrofobia czy lęk przed np. pająkami (arachofobia?). Wy się boicie, że ktoś ciągle czycha na wasze życie. Leż lęk - po części przed śmiercią. Ale to nie jest choroba psychiczna.
MI się za to ciągle wydaje, że ktoś mnie obserwuje czy śledzi. Wprawdzie się tego nie boję, ale ciągle mam takie wrażenie..
WYobraźcie sobie - dzisiaj byłam sama w lesie... i ciagle jakieś szelssty (wiatr). MIałam wrażenie, że plemię tubylców mnie okrążyło |
wiesz fajnie to napisałaś, bardzo madrze. Dzisaj w nocy bede z tym walczyła!! Ostatnio byłam z kumpelami sie opalac na takich poligonach. One gdzieś poszły, a ja sobie leżałam sama. I miałam uczucie, że ktoś mnie obserwuje, podejdzie od tyłu i siekierą utnie mi głowe;/ Może to smieszne , ale co chwiel patzryłamsie czy nikogo nie ma za mna:( Boże czasami to jest meczace:( |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 16:01, 23 Cze 2005 |
|
spoko, dzięki
Najlepiej jest z tym walczyć. i trzeba, bo inaczej to już tak zostanie. |
|
|
|
|
=czarna=
Niezłe ziółko
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ...my się znamy? :P
|
Wysłany:
Czw 20:27, 23 Cze 2005 |
|
Anonymous napisał: |
spoko, dzięki
Najlepiej jest z tym walczyć. i trzeba, bo inaczej to już tak zostanie. |
Oj oj oj... to ja pisałam.. ale nie wiem, jakim sposobem, ze wyszło, że jestem gość |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
__shadow
Milczek
Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Cienia...
|
Wysłany:
Pon 9:50, 27 Cze 2005 |
|
Ja też tak mam Ale bardziej boję się czegoś nieokreślonego, a ni, że konkretnie mnie ktoś zabije. Czasami tak jakoś w moim pokoju dziwnie stuka bez powodu i to wtedy kiedy jestem sama. Wtedy myślę, że zaraz ucieknę z krzykiem. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
G.W.I.A.Z.D.K.A.
Wszędobylska
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z nieba
|
Wysłany:
Śro 19:53, 29 Cze 2005 |
|
ja boje sie ze wybuchnie gaz albo gdy jestem u babci ktora mieszka na najwyzszym pietrze w bloku to boje sie ze dach sie zawali i boje sie sama zostac gdzies na polu w nocy |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
plooskfa
Admin-ka ;]
Dołączył: 12 Cze 2005
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Nie 17:32, 03 Lip 2005 |
|
Miałam to jak byłam młodsza...
Na szczęście mi przeszło. Chociaż sama musiałam tej chorobie ( ) pomóc żeby przeszła:
- wieczorem żadnych horrorów itp
- pić wieczorem przed snem gorącą czekoladę albo jeść czekoladę ( czekolada ma hormon szczęscia czy coś takiego )
- raz w nocy obudziłam się i poczułam że muszę do toalety ( ) bałam się wstać żeby zapalić światło. W końcu jakoś się przezwyciężyłam, wstałam ale nie mogłam znaleźć kontaktu na ścianie. Rozpaczliwie macałam ręką szukając go i coraz bardziej się bojąc. I... ten chwilowy strach mi przeszedł. Po ciemku poszłam do łazienki i dopiero tam zapaliłam sobie światło. Może taki pobyt w ciemności coś daje? Przyzywczaja do siebie? Nie wiem, ale od tamtej pory jakoś mniej boję się ciemności... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
G.W.I.A.Z.D.K.A.
Wszędobylska
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z nieba
|
Wysłany:
Pią 21:15, 08 Lip 2005 |
|
moim zdanie trzeba sie przelamac i sprobowac przezwyciezyc strach
ja mosialam o 11 w nocy, w zimie, z bagazami przejsc nieoswietlona ulica do babci , bo przez przypadek sie minelysmy i od tego czasu juz nie boje sie wieczorami sama chodzic |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Kasieńka :)
Pomruk
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Wawy :P
|
Wysłany:
Wto 18:36, 12 Lip 2005 |
|
nie uważam abyś potrzebowała psychologa, bo to samo przejdzie. ja też kiedyś bałąm się nawed do toalety zejść w nocy, bo bałam się, że ktoś wyskoczy na mnie z siekierą (serio!), ale nie wiem... samo mi to jakoś przeszło więc może Tobie też |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
mała
Echo
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nieznany świat.......
|
Wysłany:
Wto 22:46, 12 Lip 2005 |
|
Teraz co napisze moze byc dla was smieszne, ale wyspwiadałam sie u księdzna. Gdyż wywoływałam duchy i od tego czasu starsznie sie bałam. Ksiadza powiedział, ze sie za mnie pomodli i przy mnie jakiś mały egzorcyzm poweział. W ta sama noc prawie wogle sie nie bałam!! NO moze troszke ale bardzo mało. Po kilku dniach poszłam znów do ksiedza i opowiedziałam mu wszystko. Obiecał mi , że jeszcze sie za mna pomdoli! Nie jestem jakąs świentoszka, ale dzieki ksiedzu nie boje sie teraz:D |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|