| Autor |
Wiadomość |
K-amila
 |
 Wysłany:
Pią 20:47, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
ja tam starą panną raczej nie będę  |
|
|
kffiatuszek
|
| Wysłany:
Nie 15:26, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ja w życiu byłam tylko raz zakochana, i to już od przedszkola w tym samym typie.... Jednak się już wyleczyłam. Teraz czekam na nowe propozycje...  |
|
|
maggio
|
| Wysłany:
Nie 15:23, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Kto pokocha Mnie? Czekam |
|
|
Diva Satanica
|
| Wysłany:
Wto 9:25, 11 Paź 2005 Temat postu: |
|
| ja chyba zostanę starą panna, po moim poprzednim chłopaku. Zresztą siostra na religii (na którą starzy zmuszają mnie bym chodziła) mówi ze to dewiacja (cZyt. staropanieństwo) a ja to dewiantka na całej linii |
|
|
G.W.I.A.Z.D.K.A.
|
| Wysłany:
Wto 21:12, 30 Sie 2005 Temat postu: |
|
| "Karzda droga jest latwiejsza gdy widzisz to co dobre jest..." |
|
|
=czarna=
|
| Wysłany:
Sob 16:02, 20 Sie 2005 Temat postu: |
|
Oj weźcie, przestańcie, bo mi się śmiać chce, jak słyszę, ze 15-latka zostanie starą panną  Masz przed sobą całe życie, poznajsz jeszcze z milion chłopaków
A co do mnie... ja chłopaka nie mam.... niedawno jeszcze rozpaczałam z tego powodu, ale w czerwcu dałam sobie z tym spokój. Jeżeli przyjdzie czas na chłopaka, to się taki sam z siebie zjawi ^^ A poza tym - w czerwcu zostałam sama (przyjaciółki mnie opuścił) i siedziałam sama na religii, to się raptem 5 chłopaków do mnie przysiadło i zaczęłi ze mną gadać Tacy chłopacy, z którymi zazwyczaj mało co gadam
Więc widzicie, życie bywa przewrotne, sama sie o tym przekonałam.. może poprostu zawsze chodzicie z kumpelkami wszędzie i chłopacy się przez to oniesmielają? Pomyśłcie nad tym  |
|
|
..::riot girl::..
|
| Wysłany:
Nie 14:19, 07 Sie 2005 Temat postu: |
|
Wyluzuj:D
Co jest złego w staropanienstwie:>:>
MOżna chodowac koty..robić na druutach...i wogóle dużo fajnych rzeczy:D
Ja mam stałego chłopaka od roku ale zrywam z nim 3 razy dziennie wiec również jestem przekonana że zostane starą panną
Będziemy we dwie:P |
|
|
G.W.I.A.Z.D.K.A.
|
| Wysłany:
Pią 19:20, 05 Sie 2005 Temat postu: |
|
| zamiast biadolic wez sie w garsc bo nie dziwie sie ze chlopcy nawet ci nie dostrzegaja , musisz sama postarac sie byc dostrzegana . szarej myszki nikt nie zechce ale jezeli jakos zablysniesz to inni zaczna cie doceniac , a pozatym postaraj sie poszerzyc grono znajomych. |
|
|
Mischievous
|
| Wysłany:
Śro 22:24, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
| mała napisał: |
| 15 latek:D Wiesz dzięki ale nie ksorzystam, wole tylko chłopaków. |
Żeby nie było. Ja nic nie proponuje |
|
|
Kasieńka :)
|
| Wysłany:
Śro 13:34, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
| ja też mam 15 lat i miałam 2 chłopaków. obecnie jestem sama, z wyboru i mam raczej problem, aby jeden chłopak się ode mnie odczepił, a nie we mnie zakochał a ty jesteś jeszcze za młoda, aby mówić, ze zostaniesz starą panną |
|
|
mała
|
| Wysłany:
Wto 20:19, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
| 15 latek:D Wiesz dzięki ale nie ksorzystam, wole tylko chłopaków. |
|
|
Mischievous
|
| Wysłany:
Wto 0:58, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
| A ile złotko masz lat? Wiesz ile narodu poznaje "drugą połówkę" po 20-stce? Zostań biseksualistką, będzie Ci łatwiej znaleźć |
|
|
mała
|
| Wysłany:
Pon 9:17, 25 Lip 2005 Temat postu: Stara panna...... |
|
Ciągle mam myśli, że zostane stara panną, w swoim zyciu miałam dwóch chłopaków. Z pierwszym to pisalismy do siebi karteczki i wogle sie do siebie nie odzywalismy lol, wtedy byłam w 4 klasie. Drugiego poznałam na kolonii rok temu i nasz związek trwał 2 miesiące, gdyż daleko mieszkał 1h drogi. Wtedy pierwszy raz sie całowałam. Teraz jestem sama .....rzadnego chłopaka na choryzoncie, nic. Nie poznam rzadnego chłopaka, bo mało nawet z nimi przebywam. Poprostu stara panna ze mniebedzie... |
|
|